Produkty w koszyku: 0

Historia herbaty w pigułce

03.10.2022

Czy to do śniadania, po południu do paru herbatników czy u babci do spokojnych pogaduszek - dzisiaj herbata nie jest dla nas niczym niezwykłym. Jest dostępna w każdym sklepie i większość z nas ma ją w swojej kuchni. Czy tak było zawsze? Skąd herbata do nas przybyła i dzięki czemu została na dłużej?

Od samego początku

Myśląc herbata jednym z pierwszych państw, które przychodzą do głowy, są Chiny. Nie bez powodu, ponieważ jest to kolebka tego naparu. Według legendy herbata powstała przypadkowo – liście herbaty wpadł do wody pitnej przygotowanej dla mitycznego cesarza Shennong. Władcy ciepły napar posmakował na tyle, że zaczął go pić regularnie i przypisywać mu właściwości lecznicze. Historyczne wzmianki o herbacie pojawiają się w X wieku p.n.e. Trafił on do Chin z górskich regionów południowej Azji. Na początku liście były prasowane w kostki razem z imbirem i solą. Później liście podgrzewano na parze, suszono i ubijano na proszek.

Chiny… I co dalej?

W IX wieku n.e. nasiona herbaty trafiły do Japonii, gdzie zaczęto ją uprawiać. Japończycy z parzenia herbaty stworzyli sztukę, która przetrwała do dziś. Ceremonia angażuje całe ciało człowieka, jego umysł i duszę. Nazywana jest chanoyu i używa się do niej sproszkowanej zielonej herbaty, matchy. Początkowo herbatę parzyli kapłani i arystokraci, dopiero z czasem przeniknęła do innych warstw społeczeństwa.

W Europie z herbatą po raz pierwsi zetknęli się Rosjanie w XVI wieku. W ich kulturze przyjęła się ona jako czaj, czyli bardzo mocny, intensywny napar. W tym samym wieku mieszkańcy zachodniej Europy mogli skosztować herbaty dzięki wyprawom na Daleki Wschód. Przywieziono ją z kolonii do Holandii i Anglii, a z tych państw rozpowszechniła się do innych miejsc. Ciekawostką jest to, że w Anglii picie herbaty spopularyzowała królowa Katarzyna, żona Karola II. Królowej napój smakował bardziej niż piwo, dzięki czemu stała się ona narodowym napojem Brytyjczyków (pitym oczywiście z mlekiem).

Chiny, Europa, a kiedy Polska?

Wzmianki o herbacie w polskiej literaturze pojawiły się za sprawą misjonarza i przyrodnika Michała Boyma. Opisał on dwa rodzaje herbaty: zieloną i żółtą (kwiatową). Liście były zbierane na wzgórzach, a potem suszone na małym ogniu albo na słońcu. Misjonarz opisał, że napar pity jest jako gorzki. Orzeźwia on przy upałach i pomaga na senność. Wspomniał też o wysokich cenach, jakie liście herbaty osiągały na targach.

Herbata dotarła do Polski z Francji. Polacy traktowali ją na początku jak zioło lecznicze, dopiero w drugiej połowie XVIII wieku stała się popularniejsza za sprawą handlu pomiędzy Anglią i Polską. Podobnie jak w Japonii również w Polsce herbatą najpierw cieszyli się magnaci i bogata szlachta.

A Ty wypiłeś już dzisiaj filiżankę herbaty? Tutaj znajdziesz smak idealny na każdy dzień ;)


Udostępnij:

Nasza strona wykorzystuje cookies w celach statystycznych oraz funkcjonalnych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu.